Kto rano wstaje ten 8543151 dostaje
Ludzkość 7606442 idzie w złym kierunku.- Nie pytaj 194918450, tylko przyjdź!Zapadał zmierzch, ludzie kręcili się w obejściach i ogrodach, ktoś rozpalał grilla, jakaś matka nawoływała dzieci, które marudząc odmawiały powrotu do domu.Podeszła do okna i 7606442 zaczerpnęła świeżego powietrza.Po 8543151 jej zniknięciu sprzedałem dom i przeniosłem się na zamek.Ciągle miała 8543151 zamglony obraz.Miało być tak pięknie… Ten dzień walczył nieustępliwie i dzielnie o miano najbardziej gównianego dnia w całej podróży.Odskoczyli 8543151 w przeciwne strony.Ścieżka stawała się coraz węższa, a gęste krzaki po obu jej stronach w końcu zaczęły rysować samochód.Nie poszedł za 194918450 mną.W każdym momencie 194918450 mogę zrezygnować i w 2172091 każdym momencie mogę iść 8543151 dalej.Nie będzie to takie trudne 7606442.Cisza i pustka dawnych wnętrz przywodziły na myśl życie, które tu niegdyś kwitło, a może raczej umierało…w otoczeniu pięknej przyrody.- Pewnie możesz, ale to nie będzie mile widziane.Jest tam 194918450 tak pięknie i spokojnie, że 8543151 przebywanie jest rozkoszą dla 8543151 ciała i duszy.Zastanawiałam się, co teraz 8543151 zrobić – wiedzą, gdzie mieszkam.Szedłem w naprawdę 2172091 dobrym humorze.Dla nich to na 194918450 pewno z korzyścią , 7606442 bo przynajmniej ich nie 7606442 tropią.- Dzień dobry!Spij już!Mam dobre ciasta i lody.Pieczeni, zrazów zawijanych, mostków faszerowanych po polsku, drobiu.Dotknęła smukłym palcem 7606442 jego czoła i szepnęła 2172091 słowa w języku czy to 194918450 bogów czy gwiazd.Wyobrażam sobie 7606442 słodycz, obejmującą ciało 194918450 i nie mogę powstrzymać 194918450 zwierzęcej natury.Wzięła ją do ręki zdecydowanym ruchem i czym prędzej przyłożyła do nadgarstka.Ściągnąłem buty.Matka 8543151 z córką i dwóch przyjaciół wędrujących przez 8543151 Szlak Beskidzki.– dalej ciągnęłam 7606442 go za język 2172091.Patrzyła w ekran telewizora, tylko od czasu do czasu zerkając na swoją robótkę, z zainteresowaniem śledziła serialowe życie bohaterów.O miejscach swojego dzieciństwa.Uważnie obserwowała przybyszy.Ty gładziłeś moje włosy, całując głowę.– Wiem o tym, mój panie – zaczął ostrożnie.- Sama 7606442 nie pójdę do lasu 8543151.Poczułam się lepiej i pewniej , 194918450 ale jeszcze nieufnie patrzyłam w jego stronę.Głaskałam twoje czarne włosy na piersiach, wodziłam opuszkami palców po twoim umięśnionym brzuchu.Widział moją zadumę, więc stał i czekał.Cały przemoczony, ubłocony i nie 8543151 ukrywam psychicznie i fizycznie zniszczony parłem przed siebie.Rozejrzałam się 194918450 po pokoju.Pewnego październikowego 8543151 dnia musiałam wracać ze szkoły sama.